Ulga na żołnierza 2025 – wsparcie dla firm czy symboliczny gest?

Od 1 stycznia 2025 roku przedsiębiorcy zatrudniający żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) oraz Aktywnej Rezerwy (AR) mogą skorzystać z nowej ulgi podatkowej. Ma ona zachęcić pracodawców do zatrudniania osób łączących życie zawodowe ze służbą wojskową. Czy to rzeczywista pomoc dla biznesu, czy jedynie symboliczny gest? Sprawdźmy, jak wygląda to w praktyce. 

Na czym polega ulga? 

Firmy mogą odliczyć od podstawy opodatkowania konkretne kwoty, zależne od długości nieprzerwanej służby wojskowej żołnierza: 

• 12 000 zł – za co najmniej 1 rok służby, 

• 15 000 zł – za co najmniej 2 lata, 

• 18 000 zł – za co najmniej 3 lata, 

• 21 000 zł – za co najmniej 4 lata, 

• 24 000 zł – za co najmniej 5 lat. 

Co ważne, pod uwagę brana jest nieprzerwana służba wojskowa – jeśli żołnierz miał przerwę, odliczenie nie przysługuje. Dodatkowo mikro i mali przedsiębiorcy mogą zwiększyć te kwoty o 50%, a firmy zatrudniające co najmniej 5 pracowników na pełny etat – o 20%. 

Ulga w PIT – korzyść dla JDG? 

Podatnicy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą i rozliczający się według skali podatkowej lub podatku liniowego mogą skorzystać z ulgi na podstawie art. 26he uPIT. Warunek? Zatrudnienie żołnierza na podstawie umowy o pracę i zapewnienie mu wynagrodzenia co najmniej na poziomie płacy minimalnej. 

Przykład: przedsiębiorca zatrudnia żołnierza WOT z 3-letnim stażem służby. Może odliczyć 18 000 zł od dochodu, co przy 19% podatku liniowym oznacza 3 420 zł oszczędności. 

Należy jednak pamiętać, że ulga nie przysługuje, jeśli żołnierz jest wspólnikiem spółki niebędącej osobą prawną. Ponadto, jeżeli dochód w danym roku podatkowym jest zbyt niski, ulgę można rozliczyć w ciągu kolejnych 5 lat. 

Dodatkowo, jeśli żołnierz był zatrudniony krócej niż rok, ulga przysługuje w wysokości 1/12 pełnej kwoty za każdy pełny miesiąc pracy. 

Ulga w CIT – czy firmy faktycznie skorzystają? 

Z ulgi mogą skorzystać również podatnicy CIT (art. 18eg uCIT), ale podobnie jak w PIT – warunkiem jest etat i minimalne wynagrodzenie. 

Przykładowo, firma zatrudnia dwóch żołnierzy z 4-letnim stażem. Może odliczyć 42 000 zł od dochodu. Przy CIT na poziomie 19% oznacza to 7 980 zł oszczędności. Jeśli firma spełnia warunki mikro przedsiębiorcy, odliczenie rośnie do 63 000 zł. 

Ważne jest, że ulga nie obejmuje wspólników spółki. Ponadto, jeśli firma w danym roku poniesie stratę, ulgę może rozliczyć w ciągu 5 kolejnych lat podatkowych, ale nie może przekroczyć dochodu z innych źródeł niż zyski kapitałowe. 

Jeśli żołnierz był zatrudniony przez część roku, odliczenie przysługuje proporcjonalnie – za każdy pełny miesiąc przysługuje 1/12 kwoty ulgi. 

Między gestem a realnym wsparciem 

Ulga na żołnierza to interesujący pomysł, ale trudno mówić o rewolucji. Korzyści dla firm są, ale czy wystarczająco duże, by wpłynąć na rynek pracy? To raczej gest wsparcia dla służb mundurowych niż bodziec, który realnie zmieni strategię zatrudnienia w polskich firmach. W czasach, gdy kwestie bezpieczeństwa nabierają nowego znaczenia, każda forma wsparcia ma sens – ale czy przedsiębiorcy faktycznie masowo ruszą po rezerwistów? Na to odpowiedź poznamy dopiero za rok.