Pre-pack: Likwidacja przygotowana, ale czy w pełni transparentna?

W polskim prawie upadłościowym zyskującym na popularności instrumentem wykorzystywanym przez uczestników postępowania upadłościowego jest tzw. pre-pack, czyli przygotowana likwidacja.

Polska regulacja pre-pack została wprowadzona ustawą z dnia 15 maja 2015 roku o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe oraz niektórych innych ustaw, która to weszła w życie 1 stycznia 2016 roku. Wprowadzone rozwiązanie miało na celu przyspieszenie i uproszczenie procesu upadłościowego, zapewniając maksymalizację zaspokojenia wierzycieli oraz – co kluczowe, zachowanie ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa. Zarazem  wraz ze wzrostem liczby postępowań wykorzystujących pre-pack, pojawiają się pytania o jego praktyczne ograniczenia w zastosowaniu. Czy rzeczywiście jest to efektywne narzędzie umożliwiające zachowanie przedsiębiorstwa dłużnika przy jednoczesnym zwiększeniu szans na maksymalizację zaspokojenia wierzycieli, czy raczej sposób na faworyzowanie przez dłużnika wybranych podmiotów, często kosztem pozostałych wierzycieli?

Pre-pack – na czym polega?

W uproszczeniu: pre-pack polega na wcześniejszym określeniu warunków sprzedaży majątku dłużnika jeszcze przed ogłoszeniem upadłości, w tym określeniu ceny i wyłonieniu potencjalnego nabywcy. Dzięki temu możliwe jest natychmiastowe przeprowadzenie transakcji po ogłoszeniu upadłości, co skraca czas postępowania i minimalizuje jego koszty, bowiem wraz z ogłoszeniem upadłości dochodzi do zatwierdzenia warunków przygotowanej sprzedaży przedsiębiorstwa dłużnika. W teorii pre-pack powinien być korzystny zarówno dla wierzycieli, jak i uczestników obrotu gospodarczego (przede wszystkim zaś nabywcy przedsiębiorstwa), ponieważ pozwala na maksymalne zaspokojenie wierzycieli przy jednoczesnym zachowaniu wartości przedsiębiorstwa dłużnika jako całości.

Korzyści wynikające z pre-packu

Główną zaletą pre-packu jest przyspieszenie postępowania upadłościowego, co pozwala na szybsze zaspokojenie wierzycieli. Dzięki wcześniejszemu ustaleniu warunków sprzedaży (już na etapie ogłaszania upadłości), unika się często długotrwałej likwidacji majątku przez syndyka, co w konsekwencji redukuje koszty i pozwala zachować dotychczasową wartość przedsiębiorstwa. Dla nabywców pre-pack stanowi okazję do zakupu funkcjonującego przedsiębiorstwa w atrakcyjnej cenie, z zachowaniem jego zasobów oraz często wykwalifikowanej załogi czy też bazy klientów.  Tym samym, pre-pack pozwala zapobiec sytuacjom, w których przedsiębiorstwo traci w sposób nieunikniony kluczowych pracowników, kontrahentów lub klientów w trakcie długotrwałego postępowania upadłościowego. Dzięki szybkiemu przeprowadzeniu sprzedaży, możliwe jest utrzymanie ciągłości operacyjnej i ochrona miejsc pracy.

Wątpliwości i kontrowersje

Mimo licznych zalet, pre-pack budzi jednak pewne wątpliwości, a nawet i kontrowersje.

Brak pełnej transparentności procesu wyceny

Jednym z głównych zarzutów stawianych wykorzystaniu tego instrumentu jest brak pełnej transparentności procesu wyceny – wartość majątku dłużnika określana jest na podstawie opinii biegłego (wybranego przez wnioskodawcę wnoszącego o ogłoszenie upadłości) składanej do sądu wraz z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, co w konsekwencji stanowi proces niedostępny dla ogółu wierzycieli –  dostrzec należy nadto, iż nie są oni uczestnikami postępowania o ogłoszenie upadłości, a tym samym nie mają dostępu do akt tego postępowania na etapie przedkładania wyceny do sądu upadłościowego. W praktyce nie są rzadkością przypadki upadłości, w których wierzyciele kwestionują wycenę, uważając ją za istotnie zaniżoną. Pojawiają się wątpliwości, czy proces wyceny i sprzedaży w pre-packu jest przeprowadzany w sposób rzetelny i obiektywny, czy też może być w pewnym zakresie „dopasowywany” w celu uzyskania korzystnych warunków nabycia dla wskazanego nabywcy.

Możliwość faworyzowania nabywców

Kolejną kontrowersją wokół instrumentu jest możliwość faworyzowania nabywców. Nabywcą przedsiębiorstwa często bywa podmiot powiązany z dłużnikiem, np. spółka-córka lub inwestor, który już wcześniej współpracował z dłużnikiem. To rodzi podejrzenia o wykorzystywanie przedmiotowego procesu w sposób, który niekoniecznie musi zapewniać maksymalizację korzyści dla wierzycieli. Pojawia się pytanie, czy pre-pack w niektórych przypadkach rzeczywiście jest narzędziem mającym na celu maksymalizację zaspokojenia wierzycieli, czy też może służy przede wszystkim dłużnikowi do ochrony i transferu swojego majątku lub interesów powiązanych z nim osób.

Ograniczony wpływ wierzycieli na proces

Trzecim zarzutem, który może być kierowany przeciwko pre – packowi jest w znacznej mierze wykluczenie wierzycieli z udziału w początkowej fazie procesu, która bywa decydująca dla dalszych jego losów. Wierzyciele nie mają  w ramach pre-packu wpływu na wybór nabywcy i ustalanie warunków sprzedaży. Decyzję o zatwierdzeniu pre-packu podejmuje bowiem sąd, opierając się przede wszystkim na wniosku o ogłoszenie upadłości przedłożonym przez wierzyciela lub dłużnika oraz opinii biegłego.

Mechanizmy ochrony wierzycieli

Na gruncie powyższego pojawia się pytanie: czy istniejące procedury pozwalają chronić interes wierzycieli w przypadku ogłoszenia upadłości  pre-pack?

Odpowiedź jest zasadniczo twierdząca – polskie prawo przewiduje mechanizmy mające chronić wierzycieli w postępowaniach pre-pack. Kluczowym elementem jest konieczność uzyskania aprobaty sądu na ogłoszenie upadłości wraz z realizacją przygotowanej likwidacji. Sąd, rozpatrując wniosek, musi ocenić, czy proponowana transakcja rzeczywiście leży w interesie wierzycieli. Obligatoryjna jest również opinia biegłego sądowego, która ma zapewnić rzetelną wycenę majątku, jak i weryfikację wyceny przedłożonej przez wnioskodawcę na etapie wnioskowania o upadłość pre – pack. Co istotne, na postanowienie uwzględniające wniosek o zatwierdzenie warunków sprzedaży przysługuje zażalenie każdemu z wierzycieli. Naturalnie, w praktyce jednak skuteczność tych mechanizmów zależy od ich właściwego stosowania przez uczestników postępowania, jak i sąd upadłościowy.

Podsumowanie

Pre-pack jest narzędziem o dużym potencjale, które znacząco usprawnia postępowania upadłościowe. Spełnienie oczekiwań uczestników postępowania względem omawianej instytucji zależy jednak od zachowania równowagi pomiędzy interesami wierzycieli, a dłużników oraz od zapewnienia transparentności procesu. Aby uniknąć, nadużyć, konieczne jest nieustanne doskonalenie regulacji stosownie do obserwacji czynionej w toku praktyki jej stosowania oraz skrupulatne podejście sądów do rozpatrywania wniosków o przygotowaną likwidację. Tylko wówczas przygotowana likwidacja będzie skutecznym i transparentnym rozwiązaniem w postępowaniach upadłościowych. Ryzyko nadużyć, brak pełnej transparentności oraz znikomy wpływ wierzycieli na przebieg procedury na etapie przed ogłoszeniem upadłości stanowią kluczowe wyzwania, które wymagają szczególnej uwagi ze strony sądów, jak i ustawodawcy.